Forum Lublinieckie Fora. Lubliniecki Hyde Park, Lubliniecki Firmowy. Strona Główna Lublinieckie Fora. Lubliniecki Hyde Park, Lubliniecki Firmowy.
Lubliniec. Fora mieszka,ńców powiatu, forum kultywujące wolność słowa, forum o działalności gospodarczej. Ogłoszenia, portal lubliniecki. Lubliniec.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

DPS Zameczek - kto ma krew dziecka na rękach?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 60, 61, 62, 63, 64  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Lublinieckie Fora. Lubliniecki Hyde Park, Lubliniecki Firmowy. Strona Główna -> Lubliniecki hyde park
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nie śmierci dzieci
Gość





PostWysłany: Wto 18:27, 01 Lip 2008    Temat postu:

przytomna napisał:
Gościówo! Zapomniałaś o marszałku i o wojewodzie, o premierze i o prezydencie... Dlaczego oni również nie powinni podać się do dymisji? Shocked Władzom UE już odpuśćmy...


DPS Zameczek podlega staroście lublinieckiemu
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 19:16, 01 Lip 2008    Temat postu:

Jeżeli np. pacjent zakazi się w szpitalu żółtaczką to do odpowiedzialności jest pociągnięty ordynator, dyrektor szpitala, ewentualnie oddziałowa siostra. Nie salowa, nie pielęgniarka, tylko Ci, którzy są odpowiedzialni za proces leczenia i pielęgnacji. Ci, którzy za to właśnie biorą dodatek funkcyjny.
Więc nie pierniczcie, że to opiekunka jest winna. A dyrektorka za co forsę bierze? Za głupie gadanie o tendencyjności, nienawiści i niemozności współpracy? Sama personel dobiera i nadzoruje, ale skoro zatrudnia na kierowniczych stanowiskach przypadkowe osoby, a do pracy przy dzieciach o wiele za mało personelu to efekt jest taki jaki widać.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
roztropny
Gość





PostWysłany: Wto 20:50, 01 Lip 2008    Temat postu:

nie śmierci dzieci napisał:
przytomna napisał:
Gościówo! Zapomniałaś o marszałku i o wojewodzie, o premierze i o prezydencie... Dlaczego oni również nie powinni podać się do dymisji? Shocked Władzom UE już odpuśćmy...


DPS Zameczek podlega staroście lublinieckiemu

Przytomna, szkoda, że tak nieprzytomnie dyrektorka władzę sprawuje, że az do śmierci dziecka musiało dojść. Ale cóż - na wojnie też ofiary bywają... A DLA DYREKTORKI TO DYREKTOROWANIE TO JAK WOJNA OSOBISTA I JEJ "BYĆ ALBO NIE BYĆ"
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
więcej logiki!!!
Gość





PostWysłany: Wto 21:48, 01 Lip 2008    Temat postu:

Gość napisał:
Jeżeli np. pacjent zakazi się w szpitalu żółtaczką to do odpowiedzialności jest pociągnięty ordynator, dyrektor szpitala, ewentualnie oddziałowa siostra. Nie salowa, nie pielęgniarka, tylko Ci, którzy są odpowiedzialni za proces leczenia i pielęgnacji. Ci, którzy za to właśnie biorą dodatek funkcyjny.
Więc nie pierniczcie, że to opiekunka jest winna. A dyrektorka za co forsę bierze? Za głupie gadanie o tendencyjności, nienawiści i niemozności współpracy? Sama personel dobiera i nadzoruje, ale skoro zatrudnia na kierowniczych stanowiskach przypadkowe osoby, a do pracy przy dzieciach o wiele za mało personelu to efekt jest taki jaki widać.

Jeżeli pacjęt się zakazi w szpitalu, to jest jasne, że starosta powinien podać się do dymisji. Przecież, zgodnie z prezentowaną tu logiką, to jemu podlega SP ZOZ. Nic to, że pielęgniarka miała brudne łapy i była nosicielką! Evil or Very Mad

Skoro dyrektorka ma prawo sobie sama dobierać współpracowników, to również działa to w odwrotną stronę! Czyli, może stwierdzić, że nie widzidzi możliwości współpracy!!!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mysląca logicznie
Gość





PostWysłany: Wto 22:25, 01 Lip 2008    Temat postu:

więcej logiki!!! napisał:
Gość napisał:
Jeżeli np. pacjent zakazi się w szpitalu żółtaczką to do odpowiedzialności jest pociągnięty ordynator, dyrektor szpitala, ewentualnie oddziałowa siostra. Nie salowa, nie pielęgniarka, tylko Ci, którzy są odpowiedzialni za proces leczenia i pielęgnacji. Ci, którzy za to właśnie biorą dodatek funkcyjny.
Więc nie pierniczcie, że to opiekunka jest winna. A dyrektorka za co forsę bierze? Za głupie gadanie o tendencyjności, nienawiści i niemozności współpracy? Sama personel dobiera i nadzoruje, ale skoro zatrudnia na kierowniczych stanowiskach przypadkowe osoby, a do pracy przy dzieciach o wiele za mało personelu to efekt jest taki jaki widać.

Jeżeli pacjęt się zakazi w szpitalu, to jest jasne, że starosta powinien podać się do dymisji. Przecież, zgodnie z prezentowaną tu logiką, to jemu podlega SP ZOZ. Nic to, że pielęgniarka miała brudne łapy i była nosicielką! Evil or Very Mad

Skoro dyrektorka ma prawo sobie sama dobierać współpracowników, to również działa to w odwrotną stronę! Czyli, może stwierdzić, że nie widzidzi możliwości współpracy!!!


Dobrze mówisz, skoro jednym mówiła - "nie widze możliwosci współpracy..." i wy...(walała)" z roboty, to niech odpowiada teraz za to, ze Ci, z którymi współpraca była jej na rękę przyczynili się do śmierci dziecka.
Ps.
Brudne łapy ni jak sie mają do wszczepienia wirusa żółtaczki - ale z toba widać dyrektorka widziała możliwość współpracy.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zgroza
Gość





PostWysłany: Wto 22:29, 01 Lip 2008    Temat postu:

więcej logiki!!! napisał:
Gość napisał:
Jeżeli np. pacjent zakazi się w szpitalu żółtaczką to do odpowiedzialności jest pociągnięty ordynator, dyrektor szpitala, ewentualnie oddziałowa siostra. Nie salowa, nie pielęgniarka, tylko Ci, którzy są odpowiedzialni za proces leczenia i pielęgnacji. Ci, którzy za to właśnie biorą dodatek funkcyjny.
Więc nie pierniczcie, że to opiekunka jest winna. A dyrektorka za co forsę bierze? Za głupie gadanie o tendencyjności, nienawiści i niemozności współpracy? Sama personel dobiera i nadzoruje, ale skoro zatrudnia na kierowniczych stanowiskach przypadkowe osoby, a do pracy przy dzieciach o wiele za mało personelu to efekt jest taki jaki widać.

Jeżeli pacjęt się zakazi w szpitalu, to jest jasne, że starosta powinien podać się do dymisji. Przecież, zgodnie z prezentowaną tu logiką, to jemu podlega SP ZOZ. Nic to, że pielęgniarka miała brudne łapy i była nosicielką! Evil or Very Mad

Skoro dyrektorka ma prawo sobie sama dobierać współpracowników, to również działa to w odwrotną stronę! Czyli, może stwierdzić, że nie widzidzi możliwości współpracy!!!


Jeśli z takimi "pacjętami" jak ty dyrektorka współpracuje to nic dziwnego, że dzieci umierają zadławiając się rękawiczkami.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
uważny
Gość





PostWysłany: Wto 23:11, 01 Lip 2008    Temat postu:

pedagog napisał:
No? napisał:
Gość napisał:
Gość napisał:
guma do żucia? napisał:

Skoro to dziecko wielokrotnie zjadało gumowe rękawiczki pozostawione przez lekkomyślnych pracowników Zameczka, to może wystarczyłoby, po prostu, kupić dla nie niego paczkę gumy do żucia? Rolling Eyes

Z takim podejściem do sprawy to masz zagwarantowane stanowisko kierownika, a może nawet głównego specjalisty.

Zużyte gumowe rękawiczki i tak były do wyrzucania, a za gumę (prezerwatywę czy do żucia) trzeba by zapłacić.

Skąd wiesz, że do niepełnosprawne dziecko jadło zużyte gumowe rękawiczki? Cool

Opiekunowie mi mówili, że niejednokrotnie wyciągali resztki rękawiczek z pupy tego dziecka. Jakoś tak po smierci Łukasza rozmowni się stali, choć wolą być anonimowi. Ciekawe czemu?

Dziwię się, że dziennikarki z NIE nikt nie poinformował, że to dziecko wielokrotnie zjadało gumowe rękawiczki. Ale dziennikarka sugeruje w swoim artykule, że przyczyną tego był głód!!! Rozmówcy dziennikarki byli tak skrupulatni, że zaprezentowali jej nawet zdjęcie z pieczonym prosiakiem. Ale, dziwnym trafem, nie pamiętali o wielokrotnym spożywaniu przez niepełnosprawne dziecko gumowych rękawiczek!!! Rolling Eyes
Cytat:
... Na pytanie, dlaczego starosta tak chroni dyrektorkę, jedna z byłych pracownic pokazuje zdjęcie. Z imprezy w Zameczku. Pieczone prosię na stole, wokół znajome twarze z lublinieckiego starostwa.

Autor : Joanna Skibniewska

nie. com. pl/ art10468. htm
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
donosiciel zameczkowy
Gość





PostWysłany: Wto 23:16, 01 Lip 2008    Temat postu:

zgroza napisał:
więcej logiki!!! napisał:
Gość napisał:
Jeżeli np. pacjent zakazi się w szpitalu żółtaczką to do odpowiedzialności jest pociągnięty ordynator, dyrektor szpitala, ewentualnie oddziałowa siostra. Nie salowa, nie pielęgniarka, tylko Ci, którzy są odpowiedzialni za proces leczenia i pielęgnacji. Ci, którzy za to właśnie biorą dodatek funkcyjny.
Więc nie pierniczcie, że to opiekunka jest winna. A dyrektorka za co forsę bierze? Za głupie gadanie o tendencyjności, nienawiści i niemozności współpracy? Sama personel dobiera i nadzoruje, ale skoro zatrudnia na kierowniczych stanowiskach przypadkowe osoby, a do pracy przy dzieciach o wiele za mało personelu to efekt jest taki jaki widać.

Jeżeli pacjęt się zakazi w szpitalu, to jest jasne, że starosta powinien podać się do dymisji. Przecież, zgodnie z prezentowaną tu logiką, to jemu podlega SP ZOZ. Nic to, że pielęgniarka miała brudne łapy i była nosicielką! Evil or Very Mad

Skoro dyrektorka ma prawo sobie sama dobierać współpracowników, to również działa to w odwrotną stronę! Czyli, może stwierdzić, że nie widzidzi możliwości współpracy!!!


Jeśli z takimi "pacjętami" jak ty dyrektorka współpracuje to nic dziwnego, że dzieci umierają zadławiając się rękawiczkami.

A czy wiecie, że w tym czasie kiedy Łukasz zadławił sie rękawiczką to główną "pielęgniarką" w zameczku była osoba, która nigdy nie uzyskała dyplomu pielęgniarskiego i nie miała nigdy prawa wykonywania zawodu?
Dyrektorka wiedziała o tym, bo niby jak...?
Nawet próbowano jej pomóc w "załatwieniu" prawa wykonywania zawodu, a gdy to sie nie udało, to dyrektorka zrobiła z niej kierowniczke piętra a "ta" dalej wykonuje czynności (nieudolnie), które może tylko i wyłącznie pielęgniarka wykonywać.
Z nia widzi dyrektorka mozliwość współpracy, bo mają wspólne zainteresowania Wink i wiedzę medyczną identyczną.
Laurka starosto i za to się należy. Zasnął pan? Czy o tym dopiero w nowej gazetce powiatowej?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 23:35, 01 Lip 2008    Temat postu:

więcej logiki!!! napisał:
Gość napisał:
Jeżeli np. pacjent zakazi się w szpitalu żółtaczką to do odpowiedzialności jest pociągnięty ordynator, dyrektor szpitala, ewentualnie oddziałowa siostra. Nie salowa, nie pielęgniarka, tylko Ci, którzy są odpowiedzialni za proces leczenia i pielęgnacji. Ci, którzy za to właśnie biorą dodatek funkcyjny.
Więc nie pierniczcie, że to opiekunka jest winna. A dyrektorka za co forsę bierze? Za głupie gadanie o tendencyjności, nienawiści i niemozności współpracy? Sama personel dobiera i nadzoruje, ale skoro zatrudnia na kierowniczych stanowiskach przypadkowe osoby, a do pracy przy dzieciach o wiele za mało personelu to efekt jest taki jaki widać.

Jeżeli pacjęt się zakazi w szpitalu, to jest jasne, że starosta powinien podać się do dymisji. Przecież, zgodnie z prezentowaną tu logiką, to jemu podlega SP ZOZ. Nic to, że pielęgniarka miała brudne łapy i była nosicielką! Evil or Very Mad

Skoro dyrektorka ma prawo sobie sama dobierać współpracowników, to również działa to w odwrotną stronę! Czyli, może stwierdzić, że nie widzidzi możliwości współpracy!!!


ALE TA DYREKTORKA TO WIDAĆ ARGUMENTÓW NIE MIAŁA SKORO SĄD ZA KAŻDYM RAZEM STWIERDZAŁ, ZE WYPOWIEDZENIE BYŁO CHYBIONE.
Za sam ten fakt powinna wylecieć, bo albo jest powód żeby kogoś zwolnić albo nie ma?
Konfliktowość też była subiektywnym odczuciem dyrektorki - tak sąd stwierdził.
A w kontekście całokształtu widać jasno, że dyrektorka lubi takich "mniej rozgarniętych i mniej kumatych".
TO SZCZĘŚĆ BOŻE i miej te dzieci w swojej opiece.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
PACJęT
Gość





PostWysłany: Śro 6:37, 02 Lip 2008    Temat postu:

Donosicielu zameczkowy to znaczy że pani Bożena Szczęsny nie ma dyplomu pielęgniarki? Od kiedy?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 15:51, 02 Lip 2008    Temat postu:

PACJęT napisał:
Donosicielu zameczkowy to znaczy że pani Bożena Szczęsny nie ma dyplomu pielęgniarki? Od kiedy?

Ola la la la!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Zaczynają sypać nazwiskami - może byc ciekawie.
Donosiciel nic nie wspominał o zadnej Bożenie, ale uderz w stół a ... odezwie się nożycowy bałagan na stole. Kto jest kim w zameczku, kto kiedy był, a kogo nie było, kto kierował, a kto był kierownikiem? Węzeł Gordyjski to pryszcz...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 21:04, 02 Lip 2008    Temat postu:

Gość napisał:
PACJęT napisał:
Donosicielu zameczkowy to znaczy że pani Bożena Szczęsny nie ma dyplomu pielęgniarki? Od kiedy?

Ola la la la!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Zaczynają sypać nazwiskami - może byc ciekawie.
Donosiciel nic nie wspominał o zadnej Bożenie, ale uderz w stół a ... odezwie się nożycowy bałagan na stole. Kto jest kim w zameczku, kto kiedy był, a kogo nie było, kto kierował, a kto był kierownikiem? Węzeł Gordyjski to pryszcz...

Gordyjski - małą literą piszemy! Ale to pryszcz...
Ciekawe, czy w Lublińcu objawi się nasz lokalny Aleksander M.? Confused
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pers
Gość





PostWysłany: Śro 23:34, 02 Lip 2008    Temat postu:

Anonymous napisał:

...Ciekawe, czy w Lublińcu objawi się nasz lokalny Aleksander M.? Confused

Aleksander ci u nas dostatek, a i macać ma kto i ma kogo. Nawet nastrój i warunki mamy - sauna, jackuzi... kominkowa... Nie jedna juz nogę sobie złamała chcąc ten węzeł rozwikłać. Kropla drąży skałę a cierpliwośc to cnota, zaś czas najlepszym lekarzem.
Ale mi wyszło Very Happy Very Happy Very Happy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
S.B.
Gość





PostWysłany: Pią 11:07, 11 Lip 2008    Temat postu: do PACJęTa

Pod numerem 0343245112 OIPiP można bez problemu dowiedzieć się czy ktoś ma prawo wykonywania zawodu pielęgniarki czy nie.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szperacz
Gość





PostWysłany: Pon 23:34, 28 Lip 2008    Temat postu: Re: do PACJęTa

S.B. napisał:
Pod numerem 0343245112 OIPiP można bez problemu dowiedzieć się czy ktoś ma prawo wykonywania zawodu pielęgniarki czy nie.

No i co - nie jest pielęgniarką - sprawdzone. Może tak jeszcze posprawdzamy kto jest magister, a kto "splagiatował" swoją pracę pseudomagisterską?
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Lublinieckie Fora. Lubliniecki Hyde Park, Lubliniecki Firmowy. Strona Główna -> Lubliniecki hyde park Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 60, 61, 62, 63, 64  Następny
Strona 61 z 64

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin