 Wysłany: Sob 11:06, 12 Sty 2008 Temat postu: |
|
 |
|
| Wysłany: Czw 23:30, 07 Cze 2007 Temat postu: |
|||
Może ta Hata Wuja Toma, to jakaś lokalna Chata Joga, uprawiana w Lublińcu??? |
|||
| Wysłany: Czw 22:48, 07 Cze 2007 Temat postu: |
|
Ej Mariolka! A może rzeczywiście dobrze napisali, tj. Hata Wuja Toma, może ta, jakby nie było - nazwa własna, to nazwa jakiegoś innego lokalu. Czort to wie! 
A skorośmy przy temacie językowym. Zastanawia mnie odmiana nowego nicka dżordża... tj. "dżorcz". Np. w w bierniku (kogo? co?) - dżordcza? albo w miejscowniku - o dżorczu... jakoś mi to nie po polsku, ale co mi tam.  |
|
| Wysłany: Czw 14:29, 07 Cze 2007 Temat postu: Re: W magistracie nie wiedzą, że to się pisze przez "ch |
|||
Hahahaha - toz to wydział tego specjalisty z Pawonkowa
Specjalista ma bardzo dobre kontakty międzynarodowe |
|||
| Wysłany: Śro 19:41, 06 Cze 2007 Temat postu: Re: W magistracie nie wiedzą, że to się pisze przez "ch |
|||
Oczywiscie, jeżeli jest za co wybatożyć... Nie - sztuka dla sztuki... Zajrzyj do tematu NOWA WERSJA STRONY..... Gratuluję czujności!!! Czówaj!  |
|||
| Wysłany: Śro 18:28, 06 Cze 2007 Temat postu: W magistracie nie wiedzą, że to się pisze przez "ch&quo |
|
| Na stronie głównej naszego miasta można znaleźć taki kwiatek:
"Ogłoszenie - Festyn Rodzinny... ...Sponsorzy: ...Hata Wuja Toma..." Czyżby Wydział Promocji w ten oryginalny sposób promował nasze miasto? Czy to ta słynna nowa jakość? Jak zwykł pisać Dżorcz - najmitów magistrackich trza wybatożyć i do szkoły posłać. |
|